Z Akademią zaczęliśmy naszą przygodę z badmintonem, początkowo bakcyla złapała tylko moja żona, ale choroba okazała się zakaźna i stopniowo kolejni członkowie rodziny padali jej ofiarą…Teraz gramy i trenujemy całą rodziną, nie wyobrażając sobie zmiany na inny sport! Polecamy!